500% NORMY! KAMERA UKOŚNA YUNEEC ATL102S
Czy myślałeś kiedyś o tym, żeby za jednym razem zrobić coś pięć razy? Albo pięć różnych rzeczy w czasie, w którym zazwyczaj wykonujesz jedną? Pewnie, uśmiechniesz się, każdy by tak chciał. I nic dziwnego – 500% normy zwyczajnie musi być opłacalne! Wiedzieli o tym stachanowcy, wiedział Wincenty Pstrowski, a nawet starożytni Rzymianie. Zbyt piękne, żeby było możliwe? Tak sądzisz? Na pewno nie zgodzą się z Tobą użytkownicy kamery ukośnej Yuneec ATL102s, którzy mają to w standardzie.
Ale o co chodzi?!
Kiedy myślimy o fotogrametrii i teledetekcji, najczęściej przychodzą nam na myśl tradycyjne kamery nadir, które rejestrują zdjęcia lotnicze skierowane w dół na powierzchnię. Jednak rozwój technologiczny przyniósł nam nowe narzędzia i możliwości w postaci kamer ukośnych. Pozwalają one na bardziej wszechstronne i intuicyjne rozumienie i analizę przestrzeni, w której żyjemy. I na kolosalną oszczędność czasu – ale o tym za chwilę.
Oblique camera, czyli kamera ukośna, różni się od tradycyjnej kamery tym, że jest skierowana pod pewnym kątem do pionu, a nie bezpośrednio w dół. Pozwala to na rejestrowanie obrazów z perspektywy zbliżonej do ludzkiego punktu widzenia, a co za tym idzie, na bardziej naturalną interpretację przestrzeni. Pozwala też zebrać informacje o płaszczyznach niewidocznych dla kamery w nadirze – czyli tych pionowych, prostopadłych względem podłoża. W zależności od konstrukcji, kamery ukośne mogą skupiać się na jednym kierunku (np. przednim) lub łączyć kilka kamer w jednym systemie, aby jednocześnie rejestrować obrazy w różnych kierunkach. I to „łączyć kilka kamer” jest kluczowe – bo to ten magiczny moment, kiedy robiąc raz - mamy pięciokrotny efekt! Tak właśnie jest w przypadku kamery Yuneec ATL102s, która jest wyposażona w pięć obiektywów (jeden centralny w nadirze i cztery rozmieszczone co 90 stopni kamery ukośne) z których każdy jest wyposażony w matrycę 25 Mpix. Zatem możemy tu mówić właściwie o pięciu kamerach w jednej obudowie, umożliwiających wykonywanie synchronicznie pięciu ujęć.
Obudowa ATL102s zawieszona jest na trójosiowym gimbalu – co istotnie rozszerza zakres dostępnych dla kamery warunków oświetleniowych (kontrola ekspozycji odbywa się tylko za pomocą czasu naświetlania i czułości matryc, bo obiektywy mają stałe przysłony o otworze 5.6). Pogoda też nie powinna stanowić wyzwania, jeśli nie planujemy wykonywać zdjęć na Saharze, pod wodą albo za kołem polarnym (IP 5x, temperatura pracy od -10 do + 40). Całość, gotowa do pracy, waży 1100gram – co wydaje się świetnym wynikiem jak na pięć kamer!
Komu to potrzebne?
Prosta odpowiedź na to pytanie brzmi: każdemu, kto musi zbudować model 3D lub mapę 3D jakiegoś obszaru i do tego nie chce mu się latać pięć razy. Dla tych wszystkich ludzi taka kamera to coś, jak jednoczesne granie w pasjansa na pięciu komputerach w przypadku pozostałych. Albo jak dziesięcioręki murarz – jeśli potrzeba porównania bardziej „materialnego”. Jakieś przykłady? Proszę:
1. Mapowanie miejskie: Oblique imagery jest często używana w planowaniu przestrzennym i mapowaniu miejskim. Pozwala na lepszą wizualizację budynków, infrastruktury i innych obiektów miejskich niż tradycyjne zdjęcia lotnicze. Kamera z pięcioma obiektywami wykonuje jednocześnie wszystkie potrzebne rzuty – ortogonalny i cztery ukośne.
2. Ocena katastrof: W sytuacjach katastrof, takich jak powodzie, pożary czy trzęsienia ziemi, obrazy ukośne mogą dostarczyć cennych informacji służących do oceny szkód i koordynowania działań ratunkowych. Dzięki dostępności kilku rzutów łatwo obliczyć objętości, a także zapewnić lepsze zobrazowanie wszystkich szczegółów, których nie da się uchwycić z jednej perspektywy.
3. Nieruchomości: Branża nieruchomości korzysta z obrazów ukośnych do prezentacji nieruchomości potencjalnym kupującym, dając im możliwość zobaczenia nieruchomości z różnych perspektyw.
4. Archeologia i badania historyczne: Kamery ukośne mogą być używane do badania i dokumentowania stanowisk archeologicznych, umożliwiając badaczom identyfikację i analizę cech terenowych. Podobnie jak w przypadku oceny miejsc katastrof – i tu nieocenione są możliwości liczenia objętości – np. ziemi, którą trzeba usunąć z odkrywki.
5. Monitorowanie środowiska: Kamery te mogą być używane do monitorowania zmian w środowisku, takich jak erozja, zmiany w ukształtowaniu terenu czy skutki działalności człowieka w takich miejscach jak kopalnie odkrywkowe, składowiska odpadów, hałdy górnicze etc.
Nie ma róży bez kolców…
Chociaż kamery ukośne przynoszą wiele korzyści - stawiają też pewne wyzwania. Wymagają one specjalistycznego oprogramowania do przetwarzania i interpretacji obrazów. Ponadto, ze względu na kątowy charakter obrazowania, mogą wprowadzać pewne deformacje geometryczne, które muszą być skorygowane podczas przetwarzania, a których można by uniknąć niezależnie planując każde ujęcie ukośne. Jeśli jednak efekt pracy pilota drona otrzymamy pięć razy szybciej – zapewne z przyjemnością poświęcimy nieco więcej czasu na korektę ewentualnych deformacji.
Reasumując: kamery ukośne, choć są stosunkowo nową technologią, już teraz odgrywają kluczową rolę w wielu dziedzinach, od planowania miejskiego po zarządzanie katastrofami. Oferując unikalną perspektywę i zdolność do rejestrowania obrazów z różnych kierunków, stają się nieocenionym narzędziem dla specjalistów zajmujących się przestrzenną analizą danych. Jak każda nowa technologia – wymagają dalszego rozwoju, ale z pewnością ich potencjał i możliwości będą kształtować przyszłość teledetekcji i fotogrametrii.
Bartosz Błęcki / aeroMind