Ground Station - poradnik, cz. 2

W poprzedniej części artykułu (dostępnej |TUTAJ|) opisaliśmy dokładnie proces instalacji aplikacji do obsługi Ground Station oraz jej konfiguracji, omówiony została także kalibracja kompasu. Po przeprowadzeniu wszystkich wspomnianych powyżej czynności nadszedł czas na oderwanie się od ziemi i zdobycie przestworzy podczas swoich pierwszych lotów autonomicznych. Ale po kolei... Rozpocznijmy od opisu możliwości i krótkiej instrukcji na temat tego, jak posługiwać się Ground Station. W drugiej części artykułu przedstawione zostaną nasze wrażenia z lotów.

Aplikacja GCS - kilka słów Niezbędnym elementem naszego Ground Station jest mobilna aplikacja, która znajduje się pod adresem www.aeromind.pl/pliki Interfejs jest bardzo prosty i przejrzysty, a obsługa intuicyjna. Poniżej przedstawiamy kilka screenów z aplikacji wraz z wyjaśnieniem znaczenia poszczególnych symboli. Więcej informacji o Ground Station znajdziesz w instrukcji obsługi.

Fot. 1 - interfejs aplikacji GCS po jej włączeniu. Widoczne sparowane urządzenia z telefonem lub tabletem. Każdy GS posiada swój indywidualny, unikalny numer, który należy wybrać podczas parowania.

Fot. 2 - Widok aplikacji po wybraniu urządzenia, za pomocą którego będziemy łączyć się z dronem. Widoczna jest lokalizacja drona na mapie oraz wskaźniki wysokości a także prędkości. W prawym górnym rogu znajdują się dane na temat lotu drona.

Fot. 3 Ekran wyboru Mode sterowania. W Europie najpopularniejszy jest Mode 2, czyli drążek gazu po lewej stronie. Tryb wyboru Mode sterowania włącza się za pomocą brązowego przycisku znajdującego się u góry. Po dokonaniu wyboru trybu sterowania, dron rozpoczyna bindowanie z Ground Station.

Fot. 4: Tryb sterowania dronem został wybrany. Po lewej stronie widoczne są parametry lotu, po środku kolejno od góry i od lewej znajdują się następujące przyciski - automatyczny start, automatyczne lądowanie, tryb stabilizacji, tryb trzymania wysokości oraz tryb powrotu do domu. Po wykonaniu automatycznego startu można przejąć kontrolę nad dronem i sterować nim za pomocą "drążków" widocznych na ekranie.

Przygotowania do pierwszego startu

Przed pierwszym lotem z wykorzystaniem Ground Station zaleca się wykonanie kalibracji kompasu. Następnie można rozpocząć swój pierwszy autonomiczny lot. Następnie należy powtórzyć kalibrację po przejechaniu większej odległości z dronem, lub po kilkunastu, kilkudziesięciu lotach.

Pierwszy start

W zimny listopadowy dzień wybraliśmy się na nasze pole lotów. Akumulatory naładowane, dron uzbrojony i czeka na start. Pierwszy autonomiczny lot nie trwał długo, składał się wyłącznie ze startu, zawisu na określonej wysokości oraz lądowania. Aby wykonać taki przelot, wystarczy uzbroić silniki za pomocą widocznego na środku przycisku , a następnie uruchomić automatyczny start przyciskiem ze strzałką do góry. Dron samodzielnie wystartuje i wzniesie się na domyślnie ustawioną wysokość. Aby wylądować, wystarczy dotknąć przycisku ze strzałką w dół. Lądowanie przebiegło bezproblemowo, ponadto wyglądało elegancko i profesjonalnie.

Poprzeczka w górę - czyli lot numer dwa

Pierwsza misja zaliczona bezbłędnie, przyszedł więc czas na drugi, nieco trudniejszy lot. Podczas tej podniebnej podróży sprawdziliśmy sterowanie dronem za pomocą interfejsu aplikacji. Zamiast tradycyjnej aparatury do dyspozycji mieliśmy jedynie wyświetlone drążki na ekranie smartfona (Fot. 4), ale po kolei... Początek lotu wyglądał identycznie jak w pierwszym przypadku. Automatyczny start i lot na ustaloną wysokość. Następnie uruchomiliśmy tryb "altitude hold", czyli "trzymanie wysokości" za pomocą przycisku z symbolem strzałki i elipsy. W czasie zawisu nasz pilot wykonał kilka ruchów "drążkami". Po kilku minutach świetnej zabawy przyszedł czas na lądowanie - także wykonane w trybie automatycznym. Nasz pilot, zapytany tuż po wylądowaniu o wrażenia z lotu, powiedział, że sterowanie działa naprawdę dobrze, dużo lepiej niż w innych dostępnych na rynku dronach.

Podejście trzecie i zamierzone awaryjne lądowanie

Sytuacja awaryjna może zdarzyć się nawet najlepszemu pilotowi i najlepszej maszynie. Aby nie zostać zaskoczonym w powietrzu, gdy zacznie dziać się coś niedobrego, warto zawczasu przeprowadzić testy trybu failsafe i automatycznego powrotu do domu. Tryb RTH został uruchomiony po oddaleniu się dronem na około 50m od miejsca startu. W momencie jego włączenia, maszyna znajdowała się na wysokości około 5m nad ziemią. Gdy tylko RTH został uruchomiony przyciskiem z literą H, dron wzniósł się na ustaloną wysokość 15m i rozpoczął powrót nad miejsce startu. Po osiągnięciu tego punktu, maszyna rozpoczęła powolne zniżanie. Lądowanie w RTH wygląda identycznie, jak w przypadku włączenia automatycznego lądowania - przebiega bardzo płynnie.

Lot czwarty i funkcja follow me

Podczas kolejnego startu testowaliśmy tryb lotów "follow me" czyli "podążaj za mną". W tym trybie dron leci na ustalonej wcześniej wysokości za obiektem, który posiada Ground Station. Wysokość lotu ustawia się w aplikacji. Ponadto można wybrać jeden z dwóch trybów lotu - szybki lub wolny. Ten pierwszy dedykowany do podążania za szybkimi obiektami (rowerzyści, motocykliści, quady itp), natomiast tryb wolniejszy przeznaczony jest dla miłośników spacerów oraz rekreacyjnego joggingu, którzy chcą sfilmować siebie na tle pięknych miejsc, przez które przebiegają czy przechodzą.

Uwaga! W trybie Follow Me dron leci zawsze na ustalonej wysokości i nie omija przeszkód! Dlatego przed startem tak ważne jest ustawienie odpowiednio dużej wysokości, by nie spotkać sie z drzewem lub inną przeszkodą.

Planowanie misji Punktem kulminacyjnym niniejszego testu było wykonanie całkowicie autonomicznego lotu. Chociaż palce marzły nam coraz bardziej, pełni zapału przystąpiliśmy do ustawienia waypointów. Aby to zrobić, należy kliknąć zaznaczony przycisk i nanieść punkty za dotyku na mapę punkty, nad którymi ma znaleźć się dron. Po narysowaniu trasy, każdy z waypointów można dowolnie dostosować, zmieniając jego wysokość lub dookreślając czynności, jakie ma wykonać nad nim dron (istnieje możliwość zaplanowania lądowania w tym punkcie, czy zawisu lub wykonania lotu po okręgu). Poniższe zdjęcia wraz z opisami i komentarzami przeprowadzą Cię przez planowanie swojej pierwszej misji.

Fot. 5: Widok aplikacji w trybie planowania trasy lotu autonomicznego. Podświetlona funkcja dodawania waypointów. Poniżej znajduje się opcja umożliwiająca narysowanie trasy na ekranie urządzenia mobilnego, a także przyciski odpowiadające za komunikację aplikacji z dronem.

Fot. 6: Widok zaplanowanej trasy przelotu. Po drodze widoczne są waypointy wraz z wysokościami przelotu. Wysokość, na jakiej ma znajdować się dron nad waypointem można ustawić w aplikacji, klikając na waypoint.

Fot. 7: Tryb ustawiania wysokości przelotu nad waypointem

Fot. 8: Możliwe typy waypointu.

Fot. 9: Interfejs po wysłaniu misji do autopilota w dronie. U góry widoczny zaawansowany panel wyboru trybów lotu. Aby rozpocząć lot autonomiczny, konieczne jest naciśnięcie czwartego od lewej przycisku, który uruchamia misję. Przycisk trzeci od lewej oznacza tryb Follow Me.

Fot. 10: U góry widoczny podstawowy pasek narzędzi. Środkowy symbol oznacza sterowanie grawitacyjne dronem (czyli za pomocą pochylania i przechylania smartfona bądź tabletu)[/caption] Po narysowaniu trasy przelotu, należy dotknąć przycisku, który odpowiada za wysłanie misji do kontrolera znajdującego się w dronie. Następnie należy cofnąć się do poprzedniego ekranu, wybrać Mode "aparatury sterującej", uzbroić silniki i włączyć tryb lotu autonomicznego. Po wykonaniu tych czynności, urządzenie wzbije się w powietrze i rozpocznie lot po wyznaczonej trasie.

Uwaga! Planując trasę przelotu i ustawiając wysokość każdego z waypointów, miejmy na uwadze otaczające miejsce lotów przeszkody. Dron ich nie widzi, dlatego warto unikać latania w miejscach niebezpiecznych, a planując przelot nad drzewami lub innymi obiektami, które są stosunkowo wysokie, warto ustawić nieco większą wysokość lotu. Lot piąty - całkowicie autonomiczny

Piąty lot przebiegł pomyślnie. Zgodnie z tym, co opisane zostało w powyższym akapicie, została zaplanowana trasa przelotu. Misja choć nie była długa i trudna (składała się tylko z kilku waypointów na 127 możliwych), została wykonana bezbłędnie, a po minięciu ostatniego waypointu, dron płynnie przeszedł do zawisu, by potem delikatnie wylądować. Lot autonomiczny można przerwać w każdej chwili klikając przycisk STOP na ekranie aplikacji. Jest to bardzo pomocna funkcja, zwłaszcza dla początkujących pilotów, którzy mogą po prostu popełnić błąd podczas planowania misji.

Inne funkcje oferowane przez aplikację

Aplikacja oprócz planowania misji autonomicznych czy trybu follow me oferuje wiele innych, interesujących funkcji. Jedną z nich jest planowanie misji cyklicznych. Przykładowo, jeśli chcemy filmować codziennie czy co tydzień gospodarstwo rolne albo fragment lasu, wystarczy raz zaplanować trasę i potem przed każdym lotem ją wczytać. Znacznie ułatwia to pracę oraz może oszczędzić sporo czasu. Planować misje można zarówno na urządzeniach mobilnych jak i na komputerach przygotowując je przed dotarciem na miejsce. Drugą, interesująca funkcją jest tryb lotu wokół punktu - można na mapie ustawić jeden punkt, do którego ma dolecieć dron i wokół którego będzie potem krążył - na ustalonej wysokości i w ustalonym od niego promieniu. Ground Station oferuje także możliwość składania i rozkładania podwozia za pomocą przycisku znajdującego się po prawej stronie (kolor niebieski) oraz sterowania gimbalem. Dzięki temu można skupić się na sterowaniu kamerą w locie autonomicznym.